Not known Factual Statements About piękny wiersz o morzu
Not known Factual Statements About piękny wiersz o morzu
Blog Article
Książka Poeci i Morze to znakomicie skomponowany zbiór wierszy o różnej tematyce, który spodobał mi się i niezwykle szybko przeczytałem. Dotychczas sporadycznie czytałem takie wiersze jeśli mnie zaciekawiły lub znałem autora, ale w tym przypadku nie czuje się zawiedziony sięgnięciem po ten zbiór. Dostałem fajne utwory, które trzeba czytać w skupieniu, ale dawały mi radość z samego czytania. Autorzy jakich wiersze tutaj zamieszczono częściowo znałem, bo słyszałem o nich, lecz część z nich publikowało dawno temu i było to moje pierwsze spotkanie z ich twórczością. Książka Poeci i Morze czyta się świetnie i można wczuć się w morski klimat jaki oferują zamieszczone tutaj utwory. Jest to też fajny wybór wierszy inspirowanych morzem jaki przeczytałem i często osadzonej w polskich realiach. Książka jest odskocznią od wszystkiego co dotychczas przeczytałem i miło spędziłem przy niej czas. Warto było dać szanse i przeczytać.
Kuter wygrzewa się na słońcu, w suszonych sieciach skrzy się łuska, bryza chce odpór dać gorącu, piękna jest rankiem plaża pusta. Na falach się unosi mewa, obłoki płyną swoim szlakiem, na wydmach wiatrem gięte drzewa rzucają cień nad róży krzakiem.
Ziemia pokryta jest w około 70% wodą i jak słusznie chyba zauważył Arthur C. Clarke nasza planeta winna raczej być nazywana Oceanem a nie Ziemią.
Kim jest morze? Kto jest taki gwałtowny i starożytna istota, która gryzie kolumny lądu i jest jednym i wieloma morzami i otchłań i blask, i przypadek i wiatr?
Czasami, upojony błękitem przeźroczy, Błądząc okiem po morzu słodkim i po niebie, Zapominam o wszystkim i zamykam oczy, A kiedy zamknę oczy — znowu … Przeczytaj wiersz
87. „Ry¬bacy wiedzą, że morze jest niebez¬pie¬czne, a sztorm straszli¬wy, jed¬nak nig¬dy nie trak¬tują tych niebez¬pie¬czeństw ja¬ko wys¬tar¬czające¬go po¬wodu do te¬go, by po¬zos¬tać na brzegu.” – Vincent Van Gogh
przez Przyjdę do ciebie w północ ciemną, z nowiem… Drogę przez półmrok wskaże mi tęsknota… A ty, choć o swym przyjściu nie powiem, Wyjdziesz i sama otworzysz mi wrota.
Ciągłe pozostawanie na powierzchni jest jak pójście do cyrku i oglądanie namiotu z zewnątrz.” – Dave Barry
Niebotyczne szczyty napełniają serca ludzkie zarazem spokojem i lękiem. W słoneczne dni można odnaleźć w nich ciszę i odpoczynek. Góry kryją także w sobie śmiertelne niebezpieczeństwo. Z tego względu obcowanie z nimi nastraja człowieka do zadumy i refleksji. Pozwalają a single doświadczyć nieopisanego piękna przyrody, jej siły i rządzących nią praw. Są przestrzenią dla doświadczenia własnej kruchości, ale też cudu istnienia.
Słynna elegia Walta Whitmana dla zamordowanego prezydenta Abrahama Lincolna (1865) zawiera całą swoją żałobę w metaforach marynarzy i żaglowców – Lincoln jest kapitanem, Stany Zjednoczone Ameryki są jego statkiem, a jej straszna podróż to właśnie zakończona wojna domowa w „O Kapitanie! Mój kapitan!" To niezwykle konwencjonalny wiersz dla Whitmana.
forty nine. „Morze i powietrze to dobra powszechne; żadna grupa albo osoba nie może być uznana za władcę morza, ponieważ ani z natury, ani w imię przyjętego zwyczaju nikt nie może zgłaszać prawa do jego posiadania.” – Elżbieta I, Królowa Anglii
przez Lipo zielona, drzewo ojczyste Co na mnie kwiaty strząsasz złociste, I cień daleki rzucasz do koła — Drzewo rodzinne, ozdobo sioła: Twoich gałęzi mnogie ramiona Jako słowiańskie nasze plemiona, W jednym pniu silnym w ziemi się łączą, Jeden kwiat sypią i miody sączą. Gdy Niemiec z ciebie skórę obdziera, Gdy cię waragska rąbie siekiera, … Przeczytaj wiersz
Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
przez Po morzu, piękny wiersz o morzu gdzie ryby jak jaskry pryskały w górę i w głąb, na korabiu z koralów jasnych panieneczki błękitne się śniły, na skrętach srebrnych trąb loki lotne jak obłoki kołysały na przejrzystych muszelkach rąk.